poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Upalny dzień



Dzisiaj było naprawdę gorąco. Po kilku dniach niepogody, dzisiaj nastąpił przełom. Było jakieś 25-30 stopni.

Jechałem dzisiaj na drugi koniec miasta. Oczywiście skorzystałem z komunikacji miejskiej. Na 4 autobusy którymi jechałem, aż w dwóch nie działała klimatyzacja. To chyba kiepska statystyka... Jadąc takim autobusem, czułem się jak w metalowej puszce, pozostawionej na środku pustyni. No cóż, nie jest idealnie ale nie jest też tragicznie, w końcu mogło być tak że klimatyzacja nie działałaby we wszystkich czterech :/


Z A P R A S Z A M :
www.facebook.com/Bezposredni.Bloger

0 komentarze:

Prześlij komentarz