sobota, 17 listopada 2012

Spotkanie z Kominkiem




Tekst chciałem opublikować wczoraj, ale ze jestem leniwym blogerem to publikuje go dzisiaj nie zmieniając tych wszystkich form. Wyobraźcie sobie ze czytanie go w piątkowy wieczór tuż przed wyjściem lub niewyjściem na imprezę.


Nie wiem jak przebiegła moja na podróż na szkolenie, bo zasnąłem w autobusie. Jedno jest pewne, ze mnie nie okradli :)

Jestem już na miejscu. Występują jakieś problemy techniczne więc postanowiłem przeprowadzić wybory, na najoryginalniejszych uczestników szkolenia. Jak na razie mamy: dwóch chłopaków w dziwnych marynarkach, z dziwnym czerwonym kołnierzem i nie są to hipsterzy, te marynarki wyglądają bardziej jak jakieś mundurki. Następnie mamy kolejnego przedstawiciela płci brzydkiej, w czerwonych spodniach, kamizelce, białej koszuli i wielkim czerwonym krawacie. Też nie wygląda na histeria, bardziej na kogoś kto nie wiedział jak sie ubrać i zmiksował dwa stroje. Ostatnimi Osobliwościami na tym szkoleniu są rodzice, którzy przyszli tu ze swoim malutkim dzieckiem , podejrzewam ze ma dopiero kilka miesięcy. (Mam nadzieje ze nie zacznie płakać) 

Update: chłopaki w mundurach, mają czerwone obwódki, również wokół rękawów . Zastanawiam się czy nie reprezentują jakiejś sekty.


Szkolenie było super. Dowiedziałem sie kilku interesujących rzeczy. 
Podobno nie wszyscy wiedza ze na blogach można się reklamować, więc najlepiej umieścić stosowną zakładkę. Chociaż nie mam jakiegoś parcia na zarabianie na blogu, bo jestem jeszcze za mały, ale jak mus to mus.  
Fajnie ze pojawiło się dużo pytań, które sam chciałem zadać, w konsekwencji czego zadałem tylko jedno :)



Dużo osób przyszło tam, aby zebrać informacje odnośnie zarabiania na blogu. Nie mam nic przeciwko, bo któż z nas nie lubi pieniędzy. 
Jeden moment bardzo mnie rozbawił. Kominek zapowiedział ze poda za chwile, 8 warunków które trzeba spełnić aby zacząć zarabiać (a może żeby dobrze zarabiać, w każdym razie chodziło o zarabianie). W tym samym momencie, kiedy Kominek o tym powiedział, rozległ się na sali szum przywracania kartek, każdy chciał zapisać sobie magiczne zasady, które sprawia ze staną się milionerami. 



Szkolenie można zaliczyć jako bardzo owocne, szkoda ze dopełnieniem tego fajnego dnia nie stało się ekskluzywno-tajne spotkanie blogerów, organizowane przez Ilonę z Blogostrefy. A wszystko przez głupie logarytmy facebooka, przez które nie dowiedziałem się o wydarzeniu, odnalazłem je dopiero ostatniego dnia kiedy można było potwierdzić swój udział. Jak to zwykle bywa, było już za późno, 
Pozostaje mi życzyć wszystko dobrej zabawy, a sobie żebym pojawił się na następnym spotkaniu. 


Jeżeli nie chcecie przegapić kolejnego spotkaniaintegracyjnego, interesuje Was blogostrefa, macie bloga musicie zacząć śledzić bloga Ilony zwanej też "Bloger mamą" www.blogostrefa.com oraz jej profil na facebooku www.facebook.com/blogostrefa





PS Ilona wszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga



7 komentarze:

Szkoda, że osobiście nie mogłem poznać króla blogosfery, zazdroszczę spotkania :)

Życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga (bo piszesz całkiem z sensem i ciekawie), ale na litość, więcej szacunku do czytelnika... Te literówki, brak ogonków i przecinków... Nie przystoi komuś, kto ogłasza się dumnie blogerem.

@anonimowy tak to jest jak się wpada na bloga i nie ma się o nim, ani o blogerze zielonego pojęcia. Poczytaj kilka ostatnich tekstów. a dowiesz sie skąd te błędy.

Dobrze wiem co mi przystoi, a co nie....

Widzę, że kominek przeprał Ci nieźle mózg i już na wczesnym etapie blogowania pokazujesz kto rządzi. Ale on akurat ładnie piszę, nie robi błędów itp. A tutaj tego typu pisownia zraziła mnie na tyle, że darowałem sobie czytanie innych notek, inni pewnie zrobią to samo. Specjalnie wszedłem w zakładkę o blogu, licząc, że coś tam znajdę na ten temat, ale również nic. Bloger analfabeta, tyle można wywnioskować, a pierwsze wrażenie jest najważniejsze.

Życzę więc powodzenia, ale z takim podejściem, to może być naprawdę ciężkie.

HINT: słuchaj się rad we wczesnym stadium, ignorantem i panem swojego bloga zostań, gdy będziesz już mógł nim być dla więcej niż jednej osoby.

@anonimowy Soczysty, dorodny hejt. To lubię.

Mój blog, moje zasady. Obojętnie czy piszę od 2 dni czy od 2 lat, nie ważne czy mam 2 czy 20000 fanów.

Za dużo kominka. Koleś się wybił, ale jego podejście nie jest dobrą drogą i wiem co mówię. Traktuj to jako hejt, jak uważasz, ale na większą publikę w tym przypadku nie licz. W żaden sposób Cię nie obraziłem, chciałem tylko napisać swoją opinię i doradzić, no ale skoro hejt, to wybacz, ale hejtować dalej w ten sposób już nie chcę, szczególnie na tym blogu.

Mimo wszystko, powtórzę po raz kolejny, życzę powodzenia.

@anonimowy nie wie dlaczego cały czas krążysz wokół Kominka.

Jeżeli nazywanie kogoś analfabetą oraz ignorantem nie uważasz za hejt, a jedynie merytoryczną uwagę, to nie wiem co nim jest.

Czekam z niecierpliwością na twój kolejny komentarz, na tak niedoskonalym blogu, którego nikt nie czyta, a bloger gardzi czytelnikami.

Prześlij komentarz