sobota, 3 listopada 2012

iSpot - ogarnij się!


2 listopada odbyła się oficjalna premiera iPada mini. Stwierdziłem że nie muszę się spieszyć i poczekam jeden dzień.

Dzisiaj rano wstałem, wszedłem na stronę iSpotu i sprawdziłem dostępność iPada Mini w Warszawie. Okazał się że jest jeszcze w 3 czy 4 galeriach, w tym w Złotych Tarasach. Pomyślałem że właśnie tam będzie największe prawdopodobieństwo "załapania się", na ostatnie sztuki. Znów się pomyliłem..... Wchodzę do iSpotu, najpierw ogląda iPada Mini "na żywo". Po szybkich oględzinach podchodzę do kasy i zadaję pytanie: "Dzień dobry, czy macie jeszcze iPada Mini?", w odpowiedzi słyszę "Proszę chwile zaczekać". Osoba mnie obsługująca nie miała pojęcia czy mają jeszcze iPada Mini i musiała pójść na zaplecze, dowiedzieć się. Można się pokusić o stwierdzenie "Jaki kraja, taka obsługa". Dowiedziałem się że przyszedłem o jakieś półtora dnia za późno.

Jest super! Straciłem łączenie dwie godziny, tylko po to żeby dowiedzieć się, że wszystko wyprzedane, chociaż na stronie nadal widniej, że iPada Mini jest tam dostępny.



W tym momencie chciałbym serdecznie podziękować iSpotowi, za nieaktualizowanie strony, która tak nawiasem działa tragicznie. Dziękuję, dobranoc i życzę WSZYSTKIM miłej niedzieli.

A na dobranoc to co wszystkie nastolatki kochają: Miley Cycrus, cycki, tort, karły, kozy i sztuczna głowa konia.



0 komentarze:

Prześlij komentarz