poniedziałek, 18 czerwca 2012

Need for Street vol. 4


W weekend oprócz oglądania meczu, Polska - Czechy, w strefie kibica byłem również w Soho Factory, na Need for Street vol.4 Wejście za 5zł, ale uważam że było warto. Każdy znalazł coś dla siebie. Główną częścią była oczywiście streetwear, ale nie zabrakło również sztuki i jedzenia :) Spodziewałem się większej ilości wystawców (zabrakło mi kilku marek), ale każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Wszyscy zmęczeni buszowaniem wśród ubrań, mogli pooglądać DOMO+ na plażowych leżakach. Każdy mógł również wziąć udział w projekcie, polegającym na tym że uczestnik losował hasło, a następnie w twórczy sposób przedstawiał je na kartce papieru, kawałku deski, budował je z patyków, owoców itp. kolejnym i zarazem ostatnim etapem było zdjęcie na wielkiej białej planszy (na pewno ma to jakąś profesjonalną nazwę) z czarnym napisem "What's your type?". Finałem akcji będzie poskładanie tych napisów w całość i umieszczenie ich na Facebooku i na stronie Need for Street. Na festiwalu nie zabrakło sztuki w najróżniejszych przejawach, od obrazów, instalacji, zdjęć przez plakaty aż do przeźroczystych plansz na których każdy mógł napisać to co głowa na pisak przyniosła. Nie zabrakło również jedzenia. Można było spróbować różnych specjałów z kilku lokali. Zorganizowano też konkurs w którym wybierano najlepsze stoisko. Wybrany wystawca oraz jeden z głosujących dostawali nagrody.
Była to moja pierwsza wizyta na Need for Street i było naprawdę fajnie. Nie mogę doczekać się kolejnej edycji.

0 komentarze:

Prześlij komentarz